czwartek, 26 sierpnia 2010

Makaron z pulpecikami

Dzisiaj będzie prosto, może nie szybko, ale za to elegancko ;-) Każdy z Nas posiada ulubiony przepis na makaron z mięsem mielonym. Mięso wrzucamy na makaron i już. Jeśli masz jednak troszkę więcej czasu, z mięsa ulep pulpeciki, a następnie gotuj je w przygotowanym sosie pomidorowym. Smakują równie pięknie, co wyglądają :-) Podaję zmodyfikowany przepis Nigelli (ode mnie gratis w postaci przypraw, ale przede wszystkim miodu!) na 6-8 porcji
Pulpeciki:
  • 300 g mielonej wieprzowiny
  • 300 g mielonej wołowiny
  • 1 jajko (można pominąć)
  • 2 łyżki świeżo startego parmezanu (lub innego sera)
  • 2-3 posiekane ząbki czosnku
  • 2 łyżeczki suszonego oregano
  • 3 łyżki bułki tartej (bezglutenowej dla celiaków)
  • sól i pieprz do smaku
Sos pomidorowy:
  • 2 puszki pomidorów 
  • 1 cebula
  • 3-4 posiekane ząbki czosnku
  • 2 łyżeczki suszonego oregano
  • 2 duże szczypty tymianku
  • 2 łyżeczki bazylii
  • świeże listki bazylii (dużo!! :)
  • 1 łyżka masła (jeśli pomijamy, wlewamy więcej oleju/oliwy)
  • 1 łyżka oliwy/oleju
  • 1 łyżka cukru
  • 3-4 łyżki pysznego miodu
  • sól i pieprz
  • 100 ml pełnotłustego mleka (temp. pokojowa; można pominąć)
Wszystkie składniki na pulpeciki wymieszaj w dużej misce, a następnie uformuj z nich niewielkie kulki. Ułóż je na wyłożonej folią tacy/desce i włóż do lodówki.
Posiekaj cebulkę i ząbki czosnku w kostkę, po czym zeszklij na rozgrzanym na patelni tłuszczu. Pomidory z puszki pokrój w ćwiartki/kostkę, następnie dołóż je wraz z zalewą do zeszklonej cebulki. Smaż na małym ogniu około 5-10 minut, co jakiś czas mieszając. Dodaj wszystkie przyprawy oraz posiekaną bazylię. Wsyp również odrobinę cukru oraz kilka łyżek miodu. Sos będzie rzadki, ale nie martw się, ponieważ to w nim będziemy gotować pulpeciki. 
Na samym końcu dodawaj małym strumieniem mleko, stale mieszając (ten etap często pomijam). I wreszcie, wkładaj pojedynczo pulpeciki. Gotuj częściowo przykryte przez około 20 minut. Po 10 minutach pulpeciki obróć delikatnie za pomocą łyżki o 180 stopni, gotuj kolejne 10 minut.
Sprawdź sos - może będzie trzeba doprawić. Sos powinien być słodko-pomidorowy. Pulpeciki podawaj z takim makaronem, jaki lubisz, lub jaki masz aktualnie w domu :) W wersji bezglutenowej podajemy oczywiście z makaronem bezglutenowym (na zdjęciu moja porcja glutenowa), a do pulpecików dodajemy bezglutenową bułkę tartą. Danie możesz posypać startym serem, ozdobić listkami bazylii. Smacznego!

1 komentarz:

  1. wczoraj robiłam po raz kolejny i podmieniłam fotki, aby Was bardziej zachęcić do pichcenia :) Przyznam szczerze, że oprócz ogólnie zebranych składników, nie trzymam się aż tak przepisu :D

    Dodaję na oko i do smaku wszystkie przyprawy, dużo bazylii i miodu :) Pominęłam też jajo z pulpetów i wyszły tak samo znakomite, oraz mleko.

    A pomidory z puszki zastąpiłam zmiksowanymi pomidorami i odrobiną koncentratu, który nadał piękny kolor, co widać :)

    Hm...mogłabym Wam jeszcze polecić użycie mięsa wieprzowo-drobiowego -pulpety są bardziej miękkie, tylko trzeba uważać przy przewracaniu aby się nie rozpadły. Te zaś z przepisu niektórym mogą wydawać się ciut twarde, ale oporne nie są :P

    Pozdrawiam czytaczy! :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz. Osoby anonimowe proszę o pozostawienie imienia lub pseudonimu.