wtorek, 16 sierpnia 2011

Tort bezowy z migdałami i kremem z advocatem. Podwójne urodziny :-)

Dzisiaj są moje urodziny. W tak wyjątkowym dniu nie mogło zabraknąć wyjątkowego tortu :-) Bezę upiekłam wczoraj, dzisiaj przełożyłam pysznym kremem z advocatem. Polecam wszystkim sympatykom słodkich chrupiących bez z delikatnym migdałowym kremem. Pycha! Podaję przepis autorski na tort o średnicy 20cm.
Składniki:
  • 4 białka
  • 190 g białego cukru
  • 40 g drobnego cukru trzcinowego
  • pół łyżeczki octu winnego
Krem z advocatem:
  • 250 g serka mascarpone
  • 200 ml śmietany kremówki 30%
  • 120 ml advocatu (5-6 małych kieliszków)
  • garść posiekanych płatków migdałowych
  • starta biała czekolada (do ozdoby)
  • cukier puder (do ozdoby)
Schłodzone białka (bez ew. zarodków, czy drobinek żółtka) ubijamy na sztywną pianę. Następnie, dodajemy cukier po 1 łyżce, stale miksując. Kolejną łyżkę cukru wsypujemy wtedy, gdy poprzednia część zostanie całkowicie wmieszana/roztarta w białku. Masa powinna być gęsta, możliwie jak najbardziej sztywna, błyszcząca. Pod koniec ubijania, dodajemy pół łyżeczki octu. Dwie blaszki od piekarnika wykładamy papierem do pieczenia, rysujemy okręgi o średnicy 20 cm każdy, po czym rozkładamy masę bezową na dwie równe części.
Pieczemy w temperaturze 150-140°C przez 70 minut (możemy wstawić dwie blaszki do piecyka, jednak po 30 minutach należy je zamienić miejscami). Po upływie wskazanego czasu, piekarnik wyłączamy, uchylamy drzwiczki, pozostawiamy bezy do całkowitego ostudzenia. Bezę można przygotować dzień wcześniej :)
Krem: w jednej misce ubijamy na sztywno kremówkę, w drugiej misce ubijamy serek mascarpone z advocatem. Płatki migdałowe drobno siekamy. Do kremówki dodajemy ubity serek mascarpone, delikatnie miksujemy, wrzucamy płatki migdałowe, po czym mieszamy łyżką. Blaty bezowe przekładamy kremem. Wierzchni blat delikatnie dociskamy. Tort posypujemy cukrem pudrem (1 łyżka przez siteczko), zdobimy płatkami migdałowymi oraz utartą białą czekoladą.
Ciasto chłodzimy min. 2 godziny. Wyszło pyszne, pyszne i jeszcze raz pyszne!! Chrupiąca beza, krem z nutką advocatu i drobinkami migdałów. Jest sycący, słodki. Idealny do czarnej kawy. I myślę, że prezentuje się wspaniale :-) Stał się wyjątkowo pysznym i słodkim prezentem urodzinowym dla siebie od siebie :-) Rzadko to mówię, piszę, ale jestem z siebie dumna!
Ps. Świętujemy podwójnie: moje urodziny oraz urodziny bloga :-) Kilka dni temu minął roczek od pojawienia się pierwszego posta. Od tamtego czasu wiele się zmieniło, i chociaż wiele się nauczyłam, wiem, że jeszcze więcej przede mną! Dzisiaj chciałabym również Wam podziękować za to, że jesteście. W szczególności moim wiernym obserwatorom, znajomym, z którymi utrzymuję wirtualny kontakt. Dziękuję Wam :-)

22 komentarze:

  1. Wszystkiego najlepszego ... podwójnie urodzinowo :) Piękny torcik :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin Twoich i bloga. Tort jest wspaniały, to już kolejny przepis który biorę pod uwagę bo też mam podobne święto w tym miesiącu:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Spełnienia marzeń Kasiu! Oby wszystko szło gładko jak krem z advocatem, a wszystko co zrobisz, było tak doskonałe jak Twój tort bezowy!
    A poza tym dużo zdrowia i uśmiechu!
    Kasia.

    OdpowiedzUsuń
  4. Kasiu, zycze Ci w dniu urodzin wszystkiego, co najlepsze. Duzo zdrowia, usmiechu i spelnienia marzen. A Twojemu blogowi kolejnych lat smacznego blogowania :) Twoj urodzinowy tort sprawil, ze pociekla mi slinka. Uwielbiam bezowe ciasta. I ten krem... Musi byc przepyszny bo wyglada wprost oblednie :))

    Usciski.

    OdpowiedzUsuń
  5. Spóźnione najlepsze życzenia!Bardzo podoba mi się ten krem, czegoś podobnego jakiś czas temu szukałam;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kasiu,wszystkiego o czym marzysz!
    A tort wspaniały.Uwielbiam bezy we wszystkim.
    Miłego dnia.

    OdpowiedzUsuń
  7. Wszystkiego najlepszego! tort prezentuje sie wspaniale, musi smakować bosko:)))

    OdpowiedzUsuń
  8. Wszystkiego najlepszego!
    Z tortu masz prawo być dumna pełną (słodką oczywiście) gębą.

    OdpowiedzUsuń
  9. dziękuję Wam wszystkim za miłe słowa i życzenia :-) właśnie jem kawałek tortu i piję czarna kawkę. Żałuję, że nie możemy wszyscy usiąść przy torcie i kawce eh dziękuję moi mili, że jesteście!

    OdpowiedzUsuń
  10. Wszystkiego najlepszego:*
    A tort jest piękny:)

    OdpowiedzUsuń
  11. spóźnione "wszystkiego najlepszego" dla Ciebie i bloga :)
    p.s. piękny torcik, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Aneto, dziękuję i za życzenia, i za miłe słowa o torcie :)

    blue_megi, dziękuję :-)

    Przyda się to najlepszego kochani, bo choruję już jakiś czas, a zdrowie chyba na dobre czmychnęło eh

    OdpowiedzUsuń
  13. Wszystkiego najlepszego, tak podwójnie:) ....a torcik, mój Mąż juz go pokochał:) bo on uwielbia wszystkie bezowe torciki:) pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  14. Jolu, dziękuję Ci! jeśli i Twój mąż uwielbia bezy jak my, to bardzo mocno polecam Ci ten torcik. Naprawdę jest pyszny i bajecznie prosty :-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Tort wygląda po prostu nieziemsko! Uwielbiam takie bezowe cuda. Życzę Tobie takiego szczęścia na co dzień jakie może przynieść skosztowanie takiego smakowitego tortu :)

    OdpowiedzUsuń
  16. burczymiwbrzuchu, dziękuję Wam Tosiu i Śliwko :-)

    OdpowiedzUsuń
  17. och, a ja taka niewychowana - nie złożyłam Ci życzeń w terminie!!! Spóźnione ale szczere: wszystkiego dobrego, słodkiego, smacznego, słonecznych dni i pięknego uśmiechu!!!
    Tort bezowy jest bajkowy!!!

    Pozdrawiam
    Monika
    www.bentopopolsku.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  18. mnemonique, no co Ty!! dziękuję za życzenia :-)

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie posiadam bloga, ale chętnie zaglądam na Twojego w poszukiwaniu inspiracji do trudnego menu mojego bezmleczno-bezglutenowego synka. Dziękujemy Ci bardzo i serdecznie życzymy z okazji urodzinek:
    - dużo zdrowia żebyś miała siły na tworzenie tych pyszności;
    - dużo pieniążków żebyś miała na niestety drogie bezglutenowe składniki;
    - pogody ducha żebyś nie ustawała w pisaniu tego bloga;
    i przede wszystkim - SMACZNEGO :)

    życzą,
    Basia z Kubusiem

    P.S. Jeśli kiedyś znajdę czas na pisanie swojego bloga to z pewnością trafisz do moich ulubionych :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Basiu i Kubusiu, wszystkie komentarze są dla mnie cenne, ale uwierz mi, że komentarz od osoby na diecie bezglutenowej, która dodatkowo czerpie radość bądź inspiracje z przedstawianych tu przepisów, jest dosłownie bezcenny. Często rzucam w eter słowa "czy warto pisać tego bloga? czy ktoś faktycznie korzysta z przepisów, tym bardziej bezglutenowych, czy tylko piszemy sobie "jakie to śliczne etc."... owszem, wszystkie słowa są bardzo miłe, ale Twoje, że czerpiesz inspirację do przygotowania posiłków w ramach tej diety, w dodatku dla dziecka, są dla mnie naprawdę wyjątkowo wartościowe. Jesteś drugą osobą korzystającą z diety, i informującą mnie o czerpaniu pomysłów z mojego bloga, która wzbudza we mnie pozytywne emocje, i dla której chcę kontynuować tworzenie bloga w dużej mierze bezglutenowego. Bardzo Ci dziękuję, bardzo... :-) I pozdrawiam Was bardzo, ale to bardzo ciepło!

    Ps. Jeśli będziesz miała ochotę, możesz zawsze napisać do mnie na maila: kabkakb@gmail.com. Zawsze chętnie posłucham porad, a może jest jakiś przepis, który mogłabym wypróbować, i o którym mogłabym napisać na blogu za Twoją zgodą :-) Cieszę się, że napisałaś, bardzo się cieszę!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz. Osoby anonimowe proszę o pozostawienie imienia lub pseudonimu.