niedziela, 3 czerwca 2012

Muffiny z krówkami lub czekoladą

Jedno ciasto, dwa smaki. Muffiny poszły w Świat, na Dzień Dziecka i urodziny Dziadka. No to sto lat :-) Podaję przepis autorski na 12 muffinek.

Składniki:
  • 2 szkl. mąki pszennej
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1/2 szkl oleju
  • 3/4 szkl. cukru trzcinowego
  • 2 jajka
  • 200 ml śmietany 18% ukwaszonej
  • 10 krówek drobno pokrojonych
  • 3/4 tabliczki czekolady gorzkiej lub mlecznej
  • 1 łyżka dobrego kakao

Przygotowanie:

Potrzebne będą miska i łyżka. Mikser zostaw w szafce. Wbij całe jajka do miski, wlej olej, zamieszaj energicznie łyżką, aż uzyskasz w miarę jednolitą konsystencję. Wsyp szklankę mąki, całą śmietanę, zamieszaj jak wcześniej.
Dosypuj resztę mąki porcjami, aż otrzymasz gęste ciasto - może okazać się, że będziesz potrzebować dodatkową łyżkę lub dwie mąki; ciasto powinno być bardzo gęste. Podziel je po równo na dwie części. Do jednej wsyp pokrojone krówki, do drugiej czekoladę i kakao.
W obu miskach całość dokładnie wymieszaj. Masa kakaowa powinna być jednolita. Foremki wyłóż papilotkami, do każdej nałóż po 2 łyżki masy. Piecz w temperaturze 200°C przez 20-25 minut lub aż do tzw. suchego patyczka. W trakcie pieczenia krówki mogą ciut kipieć i przywierać do blaszki. Oddziel muffiny od brzegów (np. za pomocą łyżki) tuż po wyjęciu blaszki z pieca. Ostudź. Smacznego!
Osobiście preferuję mleczną czekoladę zamiast gorzkiej. Muffinki będą słodsze. Wówczas można zmniejszyć ilość cukru do maksymalnie 1/2 szklanki.
Przekazuję Wam dalej moje spotkane słodkie myśli z krówek. Można je nawet z sensem ułożyć.

30 komentarzy:

  1. Ja zdecydowanie biorę krówkę, będę łakomczuchem i poproszę o dwie jeśli można :) Nigdy mi nie wychodzą :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Madziu, jak to nie wychodzą? to zróbmy coś z tym, żeby wyszły :) może uda nam się razem? :) częstuj się dziewczyno :) nie żałuj sobie :)

      Usuń
  2. Trudno się zdecydować na jedną wersję, obie tak pysznie wyglądają...

    OdpowiedzUsuń
  3. te z krówkami to dla mnie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Duśka, dla mnie też :) nie mam już żadnej i wcinam samą krówkę do kawki ;)

      Usuń
  4. Mniam, oba rodzaje wyglądają przepysznie :) Mojej mamie by pewnie te krówkowe zasmakowały :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. shinju, dziękuję Ci za komentarz :* to nasze Mamy by się zgodziły na kawie lub herbacie :)

      Usuń
  5. Piękne~
    Zjadłabym jedną i drugą:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zdecydowanie krówkową! Pogody ducha i słonka życzę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. widzę, że krówki królują :) zresztą nie dziwię się ;) ja też za nimi przepadam! a za dobre słowa dziękuję :* przydadzą się bardzo

      Usuń
  7. Ja poproszę z czekoladą, ale tą mleczną :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Oczywiście, że biorę i blondynkę, i brunetkę! :D Jak Kasine, wiadomo że genialne! :) A jaką mają pociągające figury i powierzchowność. Dodatkowo, skoro się już wie (nie tak jak z kobietami!), co kryje się pod tym pięknym obliczem jak nie brać?! Pozdrawiam i ściskam! :*
    P.S. Ależ u nas leje już drugi dzień! :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasiul, Ty wiesz jak mnie zawstydzić :D i to poważnie!! Ty pociągająca figuro TY!! hehe
      ps. u nas pogoda nic lepsza :/

      Usuń
  9. krówki, krówki proooszęęę! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. To ja poprosze takiego z gorzka czekolada (ktora, nota bene, jest moja wielka miloscia). Cudnie ci wyrosly!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nooooooooooo nareszcie ktoś, kto lubi też gorzką :) nie wiedziałam, że aż tak, że to Twoja wielka miłość :) no no... dzięki Maggie za odwiedziny :*

      Usuń
  11. Chętnie wezmę dwie ale krówkowe :-D

    OdpowiedzUsuń
  12. zdecydowanie wybieram czekoaladowa wersje:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oooooo brawo :) ciesze się :)

      ps. gooooooooooooooooool :)

      Usuń

Dziękuję za każdy komentarz. Osoby anonimowe proszę o pozostawienie imienia lub pseudonimu.