Dzisiaj z uwagi na kończący się stary rok, witam rok nowy słodkim, karmelowym likierem. Po prostu przepyszny! Przepis otrzymałam dzisiaj w pracy, za który bardzo dziękuję.
Strony
▼
piątek, 31 grudnia 2010
Likier kajmakowy. Sylwester
środa, 29 grudnia 2010
Ryba po grecku. Na Święta i po Świętach...
Nazwa ryby po grecku zastanawia, a jej podawanie budzi pewne kontrowersje. Można ją bowiem podać na zimno bądź ciepło. Pan Kuroń pisze "Jeżeli dusimy ją [rybkę] razem z warzywami, to jest to wariant na gorąco, podawany jako danie obiadowe". U nas jest zawsze na ciepło. Podaję maminy przepis na 10-12 porcji lub więcejSkładniki:
- 1,5 kg ryby w filetach (dorszcz, morszczuk, mintaj)
- mąka bezglutenowa
- 2-4 jajka
- bezglutenowa bułka tarta do smażenia filetów
- około 1,5 kg marchwi
- 2 cebule
- 1 korzeń pietruszki
- 1/4 szt. selera
- 1-2 litrów zagotowanej wody do zalania warzyw
- 1 łyżka oleju
- garść ziela angielskiego
- kilka sztuk liści laurowych
- 2 łyżeczki gałki muszkatołowej
- 1 łyżka oleju
- 1 słoik koncentratu pomidorowego 190 g
- sól ipieprz do smaku
sobota, 25 grudnia 2010
Słodkie śledzie z rodzynkami. Wigilia
Cały rok czekasz na ten jeden Wieczór, na te Święta... Kilka dni przed krzątasz się po kuchni, sprzątasz, układasz... Dwanaście postnych potraw, opłatek, życzenia, uściski, wzruszenie... Śledzia nie może zabraknąć!Składniki:
- 1 kg płatów śledziowych w oleju (użyłam 4 opakowania f. Lisner)
- 4 średnie cebule
- 1/2 szkl. oleju
- 1 słoik koncentratu pomidorowego 190 g
- 8-10 łyżek płynnego miodu
- 4 garści rodzynek luksusowych/sułtańskich (ilość wedle uznania)
- 4-6 szt. liści laurowych
- garść ziarenek ziela angielskiego
- sok z połowy cytryny
Jak zauważyliście, nie dodajemy ani soli, ani pieprzu. Śledzie w zalewie są słone. W tym przypadku słony smak śledzia został "złamany" słodyczą miodu z nutką pomidorów i rodzynek. Tak przyrządzone śledzie długo zachowują świeżość. Przechowujemy je w zamkniętych słoikach, w lodówce. Polecam nie tylko na Wigilię.
środa, 22 grudnia 2010
Pierniczki Całuski
Przepis na pierniki dostałam bardzo dawno temu od mojej przyjaciółki z lat dziecięcych. Patrzę na tę kartkę z przepisem pisanym moją dziecięcą ręką i myślę... Kiedyś miałam czytelniejsze pismo hehe :P Przepis trochę urozmaiciłam o brązowy cukier, więcej przypraw i kakao. Korzystam z niego również piekąc pierniki bezglutenowe.Składniki:
- 520-550 g mąki pszennej
- 3 łyżki masła
- 2 płaskie łyżeczki sody oczyszczonej
- 85 g cukru białego
- 85 g cukru trzcinowego (można dać 190 g białego)
- 2 całe jajka
- 150 ml miodu
- 3 płaskie łyżki przyprawy do piernika
- 2 łyżeczki cynamonu
- 2 łyżeczki gałki muszkatołowej
- 2-3 łyżeczki kakao (wedle uznania)
Jakiś czas temu zamawiałam z "Ale dobre" foremki do pierniczków...
Kasia: Szymon, wezmę te duże foremki co? A te małe? Jak myślisz? - (tylko kto je będzie wykrawał takie nypki... - myślę)Szymon: no pewnie, że te małe! Takie na jeden kęs :-) A ile można ich później zjeść :D
Kasia: hm no to będziesz wykrawał! :P
...
Tydzień później dotarły foremki. Dobre dwa tygodnie później, czytaj 2 dni temu, pieczemy pierniczki ;-) Nic więc dziwnego, że wykrawa Szymuś :D A jak on wałkował ciasto... Rety, z jakim namaszczeniem! hehehe ;-) Byście to widzieli oj oj ;-)Wyszły piernikowe of koz :-)
Jak przechowujecie pierniki?
Ja trzymam w puszce, ale coś mi się z lukrem nieciekawego dzieje :/ I to mnie smuci, bo dzisiaj już pojawiły się tyci dziurki w lukrze, i trochę zmienia się nasycenie barwy lukru. Hm...
Przepis dodaję do akcji:
poniedziałek, 13 grudnia 2010
Czekoladowa pomarańcza
Jestem zabiegana. Dzisiaj strasznie. Od rana w pracy, po 15 obiad, po 18 zakupy. Jaki pech: prezentów nie ma eh... Tymczasem ciasto weekendowe, czekoladowa pomarańcza :-) Mocno czekoladowe. Na blaszkę o wymiarach 30x25 cm
niedziela, 5 grudnia 2010
Piernik gwiazdkowy
Myślałam, że będę długo poszukiwać dobrego przepisu na piernik. Chyba każdy potwierdzi, że najlepsze są przepisy sprawdzone. A jeszcze lepiej, gdy sprawdzone są przez bliskich z pozytywną oceną. I tak się miło zdarzyło, że wczoraj dostałam przepis na piernik od mojej przyszłej Teściowej ;-) Zmniejszając proporcje o połowę, upiekłam pierniczek, nęcący domowników zapachem i smakiem. Zrobiło się świątecznie ;-) Na blaszkę o wymiarach 30x25 cmSkładniki:
- 350 g mąki pszennej
- 100 g cukru
- 200 g płynnego miodu
- 2 całe jajka
- 1 płaska łyżka sody oczyszczonej
- 2 łyżki stołowe miękkiego masła
- 250 ml śmietanki ukwaszonej 18%
- 2 łyżki kakao
- 1 opakowanie przyprawy do piernika (użyłam f. Prymat 20g)
- 1-2 łyżeczki cynamonu
- 1 łyżeczka gałki muszkatołowej
- żurawina z aromatem pomarańczowym/rodzynki (opcjonalnie, ilość wg uznania)
- gęsty lukier cytrynowy = cukier puder+sok z cytryny+woda
Ps. Jak tam Wasze postanowienia adwentowe? Wytrwałam pierwszy tydzień bez czekolady :D
Przepis dodaję do akcji: