Chyba już wiecie, że lubię orientalne klimaty w mojej kuchni ;-) Szybko, prosto i smacznie. Dzisiaj przedstawiam lo mein, dosłownie "wymieszane noodle". U nas jedna porcja z makaronem glutenowym, druga ze względu na dietę z ryżowym. Obie smakują bardzo dobrze :-) Podaję przepis na 4-6 porcji, na podstawie książki "Dania z woka"
Składniki:
- 200 g chudej wieprzowiny (użyłam ~350 g)
- 250 g jajecznego makaronu (dla celiaków oczywiście bezglutenowy)
- 1 i 1/2 łyżki oleju roślinnego lub arachidowego
- 2 łyżeczki drobno posiekanego czosnku
- 1 łyżeczka drobno posiekanego imbiru
- 1 marchewka pokrojona w słupki
- 250 g cienko pokrojonych grzybów (użyłam podsmażone pieczarki)
- 1 zielona papryka, w cienkich paseczkach
- 1 łyżeczka soli (dałam szczyptę)
- 175 ml gorącego rosołu
- 200 g kiełków fasoli (u nas mung)
- 2 łyżki drobno posiekanej dymki
Marynata:
- 1 łyżeczka sosu sojowego (u nas bezglutenowy)
- kropla oleju sezamowego
- szczypta pieprzu (w oryginale biały)
Wieprzowinę pokrój na cienkie paseczki, po czym zalej składnikami marynaty, wymieszaj z mięsem i odstaw na co najmniej 20 minut. Ugotuj makaron według instrukcji na opakowaniu, odcedź, odstaw. W woku lub głębokiej patelni rozgrzej łyżkę oleju, po czym dorzuć mięso, usmaż (ja smażyłam aż zaczęło się lekko rumienić), mieszaj.
Usmażone kawałki mięsa przełóż na talerz i odstaw. Na patelni/woku rozgrzej pozostały olej, podsmaż czosnek i imbir stale mieszając aby się nie przypaliły. Następnie dodaj marchewkę, smaż kolejną 1-2 minuty, dorzuć grzyby, ogrzewaj kolejną minutę (w przepisie nie podano dokładnie jakich grzybów użyć, czy mun czy inne, dlatego postawiłam na kilka pieczarek, wcześniej posiekanych i podsmażonych na odrobinie oleju).
Dodaj paprykę, smaż 1-2 minuty, a następnie domieszaj wieprzowinę, sól oraz rosół i dokładnie podgrzej. Na koniec wrzuć makaron oraz kiełki fasoli, całość wymieszaj. Podawaj od razu posypane posiekaną dymką. Smacznego!
Zaznaczam, że danie należy do aromatycznych i łagodnych. Nie znajdziecie w nim ani grama ciężkiego sosu, tylko warzywa, mięso i makaron, dlatego niektórym z Was może wydawać się "suche".
Dla każdego kochającego wszelkie propozycje stir&fry danie jak znalazł :-)
Pozdrowienia!
Przepis dodaję do akcji:
Smakowicie wygląda taki zestaw:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.:)
Stir-Fry często gości na moim stole. Twoja propozycja bardzo fajna.
OdpowiedzUsuńKasiu, cudo! Wygląda niezwykle profesjonalnie. Też mi ostatnio jakaś azjatycka wieprzowina chodzi po głowie... ;> :)
OdpowiedzUsuńdzięki dziewczyny za odwiedziny na moim blogu i komentarze :) u mnie jutro znowu orientalny obiad ;-) na pewno podzielę się z Wami doświadczeniem :-) pozdrowienia!
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba Wasze Lo Mein :) Ja dania w stylu stir-fry uwielbiam.
OdpowiedzUsuńdzięki shinju :)
UsuńI takie wlasnie dania luie najbardziej: proste, szybkie, kolorowe.
OdpowiedzUsuńja osobiście najbardziej za to, że mogę w takim szybkim czasie przygotować coś tak dobrego :)
UsuńŚwietny przepis :) Muszę tylko zamienić wieprzowinę na bardziej zjadliwe mięso (dla mnie ;).
OdpowiedzUsuńMniam!
dzięki Aleksandro :) to jak, kurczaczek? ;) pozdrawiam!
Usuń