Miłość od pierwszego wejrzenia trafia się rzadko. Często nie idzie w parze z głębszym poznaniem. Czasami zaczyna zgrzytać, a my zastanawiamy się - dlaczego? Często zatem obdarzamy kogoś miłością po głębszym poznaniu, wymianie poglądów, hierarchii wartości. Niektóre smaki również tworzą nierozerwalne połączenia. Związek rabarbaru z truskawkami jest prawdziwą miłością od pierwszego wejrzenia. Jest to miłość wyjątkowa, ponieważ jest dozgonna. Tutaj nie ma rozczarowania. Magia smaków zostaje zachowana do ostatniego okruszka. Zawsze. W każdej słodkiej postaci. Podaję przepis Marthy Stewart -klik- na blaszkę o wymiarach 23cm x 27cm, z lekką modyfikacją proporcji oraz zamianie mąki na bezglutenową
Kruszonka:
- 6 łyżek masła, rozpuszczonego (dałam około 60 g)
- 1 szkl. mąki bezglutenowej (u nas mix.C)*
- 1/2 szkl. jasnego cukru trzcinowego
- 1/4 łyżeczki soli
Ciasto:
- 225 g rabarbaru
- 225 g truskawek
- 1 łyżka cukru trzcinowego
- 1 szkl. mąki bezglutenowej + 1/4 szkl. do owoców (u nas mix.C)*
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/4 łyżeczki soli
- 150 g masła, w temperaturze pokojowej (w oryginale 115 g)
- 1 szkl. białego cukru
- 2 duże jajka
- 1/2 łyżeczki ekstraktu z wanilii/lub op. cukru waniliowego
***
Przyznaję, że początkowa masa mnie zniechęcała (po raz pierwszy przygotowywałam tak kruszonkę), jednak z nadmiarem mąki nabrała charakterystycznej formy. Kruszonkę schowaj do lodówki.
***
Rabarbar i truskawki wymyj, w pierwszych odetnij liście i końcówki, drugie pozbaw szypułek. Rabarbar pokrój w kostkę, truskawki w plasterki (3-4 plasterki z truskawki). Owoce wymieszaj w misce dodając cukier trzcinowy oraz 1/4 szkl. mąki, odstaw.Pozdrawiam Was cieplutko z Gdyni!
... A czy Ty wierzysz w miłość od pierwszego wejrzenia? A Może Ci się przytrafiła? :-)
Przepis dodaję do akcji:
Ps. 23 czerwca krajanka królowała na Dzień Taty :-) Chociaż była tylko truskawkowa :-) Smakowała na tyle, że zostały 3 kawałki z dużej blachy :D to się nazywa dobre ciasto!
kruszonka i truskawki1 <3
OdpowiedzUsuńbig love :)
UsuńO tak, rabarbar i truskawka to naprawde dobrana para :) Krajanka wyglada oblednie!
OdpowiedzUsuńA w milosc od pierwszego wejrzenia nie wierze. Wierze w zauroczenie od pierwszego wejrzenia, ale wychodze z zalozenia, ze prawdziwa milosc wymaga poznania drugiej osoby. A na to trzeba czasu.
osobiście zgadzam się ze wszystkim, co napisałaś :)
UsuńZjadłabym... Pięknie wygląda, tak kusząco, apetycznie :)
OdpowiedzUsuńdziękuję Beatrice :*
UsuńAh taki wakacyjny duet chciałabym mieć na talerzu codziennie! Krajanka musiała być boska :)
OdpowiedzUsuńja też :) już jutro robię krajankę po raz kolejny ;)
UsuńŚwietne ciasto:) ja też kocham połączenie rabarbaru i truskawek :)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia ciepłe:)
wiem Majanko, że lubisz :* zauważyłam :) ja też pozdrawiam!
UsuńKurczę, muszę przyznać, że miłość od pierwsze wejrzenia zdarza mi się bardzo często. W stosunku do jedzenia ;) Odnośnie człowieka - tylko raz :) i trwa do dziś :))
OdpowiedzUsuńno to wspaniale Auroro :) oby tak dalej!! :)
UsuńChyba właśnie takie ciasto lubię latem najbardziej:)
OdpowiedzUsuńdobrze jest upiec takie czy inne ciacho z truskawkami, póki trwa ich sezon ;)
UsuńCudownie wspaniała krajanka miłosna :)
OdpowiedzUsuńa dziękuję bardzo :) pozdrawiam serdecznie!
UsuńPrawdziwe milosne polaczenie smakowe :)
OdpowiedzUsuńnom niewiele jest tak dobrych połączeń :)
Usuńsmak początku lata!
OdpowiedzUsuńBlog o życiu & podróżach
Blog o gotowaniu
lato tuż tuż ;)
UsuńCudowności. Nie mogłabym chyba być w pobliżu tego ciasta, bo zjadłabym sporą większość bo tak wspaniale wygląda :-)
OdpowiedzUsuńu nas na dzień Taty poszła prawie cała blaszka :D pewnie lubisz i truskawki i rabarbar, a wtedy faktycznie dużo byś zjadła :)
UsuńJak ja uwielbiam rabarbar pod kruszonką! Istna bajka:)
OdpowiedzUsuńmy też :)
Usuń