Ucieka... ucieka ten czas niesamowicie. Wczesnoporanna pobudka, powrót późnym popołudniem lub wieczorem. W związku z czym, co raz więcej szybkich obiadów, a raczej obiadokolacji. Mieliśmy chiński początek tygodnia: kurczaka w sezamie, po czym polędwiczkę z warzywami. A potem pikantna pomidorowa z cieciorką. Podaję przepis na 2-4 porcje, w oparciu o stronę blogchef.net
Składniki:
- 1-2 piersi z kurczaka
- 2 łyżki sezamu
Marynata:
- 2 łyżki wody
- 1/4 łyżeczki soli
- 1 łyżeczka oleju sezamowego
- biały pieprz (do smaku)
- 1/2 łyżeczki cukru
Ciasto/panierka:
- 3-4 łyżki mąki (użyłam f. Schar)
- 1.5 łyżki mąki kukurydzianej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- szczypta soli
- 1 jajko
- 1 łyżka oleju
Sos:
- 3 łyżki miodu
- 1-2 łyżki cukru
- sól (do smaku)
- 2 łyżki ketchupu
- 1 łyżka białego octu winnego
- szczypta pieprzu
- 1 łyżka sosu sojowego (opcjonalnie)
Warzywa:
- 300 g brokuł
- 1 czerwona/żółta papryka
- 1 marchewka
- 1/2 cebuli
- 1/3 szkl. wody
- sól i pieprz do smaku
Piersi z kurczaka pokrój w kostkę, po czym zalej wymieszaną marynatą. Przykryj mięso folią aluminiową/woreczkiem, wstaw do lodówki na ~30 minut.
Cebulę, paprykę pokrój w kostkę, marchewkę zaś w plasterki/połówki. Na patelni rozgrzej odrobinę oleju, zeszklij cebulę. Następnie wrzuć paprykę, brokuły, zalej odrobiną wody, dopraw solą i pieprzem, po czym gotuj/smaż aż trochę zmiękną (przyznaję, że użyłam brokuły ugotowane dzień wcześniej, w związku z czym rozgotowały się, niestety). Warzywa przykryj przykrywką, odstaw.
W misce zmiksuj jajo, olej, mąki i proszek do pieczenia. Ciasto powinno być wystarczająco gęste, by pokryć kawałki mięsa. Jeśli jest rzadkie, dosyp 1-2 łyżki mąki, zmiksuj. Zamarynowane mięsko zanurz w przygotowanej panierce, po czym przekładaj na patelnię za pomocą widelca (pojedynczo) i smaż na złoto z obu stron. Usmażone kawałki kurczaka zalej wymieszanym uprzednio sosem miodowym z sezamem, potrzymaj jeszcze minutkę na patelni. Podawaj na gorąco z ryżem i warzywami. Smacznego!
Mięso wyszło pycha :) Wspaniała panierka z ciasta (osobom nie będącym na diecie bezglutenowej polecam mąkę pszenną)! Sos na bazie miodu i sezamu bardzo poprawia walory samego kurczaka. Dodaliśmy warzywa, które de facto mieliśmy w lodówce, aby troszkę wzbogacić danie ;-) Możecie równie dobrze użyć mrożonej mieszanki warzywnej, np. chińskiej. I ryż obowiązkowo :-)
Przepis dodaję do akcji:
Uwielbiam chinszczyzne. I chetnie skusilabym sie na takiego kuczaka...mniam :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko Kasiu :)
Bardzo apetycznie się to prezentuje!
OdpowiedzUsuńDla mnie to idealna propozycja obiadowa :) Bardzo aromatyczna i widzę tutaj wiele pysznych smaków :)
OdpowiedzUsuńOj tak, ucieka... Wlasnie zdalam sobie sprawe, ze pazdziernik nieublagalnie zbliza sie ku koncowi. Swieta juz praktycznie za pasem...
OdpowiedzUsuńA domowa chinszczyzna prawie zawsze przebija ta, ktora mozna kupic "na miescie" :)
dla mnie to takie niecodzienne danie, zjadłabym z wielką przyjemnością.
OdpowiedzUsuńfenomenalne takie orientalne danie, dobre na jesień :) bo pobudza
OdpowiedzUsuńi lubię kurczaka w cieście / panierce
Pozdrawiam
Monika
www.bentopopolsku.blogspot.com
majko, dziękuję i również ślę pozdrowienia!
OdpowiedzUsuńAngie, dzięki :)
Śliwko i Tosiu, nom nam też smakowało :)
Maggie, domowa to po prostu domowa... chociaż jak się znajdzie dobrą knajpę, to lubię tam wpadać i czekać na idealnie przyrządzoną chińszczyznę ;)
asiejko, cieszę się, że Ci się spodobała :)
mnemonique, ja robiłam po raz pierwszy kurczaka w cieście i na pewno jeszcze nie raz takiego przyrządzę :)
zdjęcia są tak piękne, kusząco to wszystko wygląda.
OdpowiedzUsuńWyprobowalam, kurczak w chinskiej "panierce" pyszny - kruchy, delikatny, subtelnie sezamowy. Zmodyfikowalam jedynie sos, gdyz 3 lyzki miodu i 2 lyzki cukru to dla nas zbyt wiele :). Dodalam 2 lyzki miodu i zamiast ketchupu - ostra paste chili, wiec mielismy bardziej pikatna wersje. Aczkolwiek przepis - wspanialy. Dziekuje!
OdpowiedzUsuńBloggini
Dusiu, dziękuję
OdpowiedzUsuńBloggini, po stokroć dziękuję Ci za komentarz! musisz wiedzieć, że takie komentarze są nadzwyczaj cenne :-) i sprawiają mi najwięcej radości, nie będę ukrywać ;-) Bardzo cieszę się, że przypadł Wam do gustu ten przepis. Ale jeszcze bardziej cieszę się, że dostosowałaś go wedle własnego gustu :-) Tak trzymaj! Właśnie tak pichcą osoby, które faktycznie chcą otrzymać coś wspaniałego. Bo przecież każdy z nas ma inne preferencje :-) Bardzo, ale to bardzo Ci dziękuję :*
Właśnie skończyłam jeść. Przepyszne!!! Nie mogę się doczekać kiedy to powtórzę.
OdpowiedzUsuńMój Anonimie, jak masz na imię? ;) Twój komentarz jest niczym relaksująca muzyka dla moich uszu 8) cieszę się niezmiernie, że Ci zasmakowało!!! Przyznam, że i dla mnie to jedno z ulubionych połączeń smakowych! i ten sezam ah :) pozdrawiam Cię ciepło :)
OdpowiedzUsuńJa nie miałam sezamu, a nie chciało mi się iść do sklepu i wyszło mi za mało słodkie. A do tego zrobiłam za gęste ciasto oblepiłam nim za grubo mięso i mi wyszło średnio ;P
OdpowiedzUsuńa robiłaś sos? Używałam w nim miód, który nadaje słodkiego charakteru. Ostatnio robiłam tego kurczaka w panierce, ale też w sezamie, także niestety nie mam porównania bez. Chociaż przyznam, że ciasto na panierkę miałam gęste. Pewnie miałaś więcej ciasta na mięsie niż mięsa? ;) mi się jeden taki udał :D faktycznie wystarczy niewiele panierki, potem smażyć na złoto aż będą chrupiące :) zachęcam do spróbowania raz jeszcze!
UsuńPycha! Robię to od kilku lat, chociaż odkąd przestałam jeść mięso raczej dla chłopaka lub podmieniam składniki na rybę lub brokuły :)
OdpowiedzUsuńNie wiem czy jeszcze tu wchodzisz, ale to ulubione danie mojego chłopaka z początków naszego związku. Przeszukałam pół internetu żeby znaleźć ten przepis :)
OdpowiedzUsuń