Uwielbiam orientalne klimaty. Jest to moja pierwsza potrawa z dyni, druga zaś wirtualna wyprawa do Tajlandii :-) kulinarna oczywiście. Bardzo prosty i szybki obiad. Łączy w sobie rewelacyjny smak dyni z ostrym, charakterystycznym smakiem czerwonej pasty curry. Podaję troszkę zmodyfikowany przepis na 4 porcje ze strony Thai food with mali
Składniki:
- 1 mała dynia (użyłam odmiany Hokkaido)
- 165 ml mleka kokosowego
- 500 ml bulionu lub wody
- 2-4 łyżki czerwonej pasty curry
- 1 łyżka oliwy/oleju
- 1/4 papryczki chilli (wedle uznania)
- sól i pieprz do smaku (wedle uznania)
- mały pęczek kolendry (zastąpiłam pietruszką)
Przekrój dynię na pół, wydrąż miąższ (usuń pestki). Ponieważ moja dynia była twarda, przekroiłam ją na ćwiartki, obrałam skórkę, po czym pokroiłam w kostkę. W głębokiej patelni rozgrzej oliwę/olej, zmniejsz grzanie do minimum, dodaj 2 łyżki pasty curry (uwaga: strasznie pryska), po czym dorzuć pokrojoną dynię.
Smacznego!
Przepis dodaję do akcji:
mniam, coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńZupa dyniowa to jest to! :)
OdpowiedzUsuńKasiu, ta zupa musi byc pyszna! Wpraszam sie jutro na obiad :))
OdpowiedzUsuńUsciski.
i dla mnie też :)
OdpowiedzUsuńzauberi, no dla nas również :)
OdpowiedzUsuńDoctor, zdecydowanie to jest TO!
majeczko, zapraszam zapraszam :-)
noblevo, ciesze się, że zupka trafia w Twój gust :)
Kasiu, wspaniała zupa i takie piękne ciepłe kolory! Bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię:)
Też uwielbiam orientalne smaki, dlatego zupa spodobała mi się od razu :)
OdpowiedzUsuńAnno-Mario, dziękuję :)
OdpowiedzUsuńburczymiwbrzuchu, ciesze się :) nie ma jak orientalne klimaty ;)
robię podobnie, ale dodaję 2 cebule dymki, ząbek czosnku i trochę sosu sojowego. Dynię smaęże na kilku kroplach oleju sezamowego. Oprócz pasty curry dodaję pestki z chilli suszone. Część dyni po ugotowaniu odkładam, resztę miksuję, dodaję na końcu mleko kokosowe plus bialutki ryż do miseczek.
OdpowiedzUsuńAnonimie, witaj! cieszę się, że robisz podobną zupkę. Każdy z nas wykorzystuje inny przepis, ale jednocześnie mamy na pewno pyszne dania :) dziękuję za Twój komentarz. Proszę jednak na przyszłość o pozostawienie nicku czy imienia, ponieważz reguły nie publikuję niepodpisanych komentarzy. Poza tym, milej nam będzie wymieniać komentarze. Pozdrawiam!
Usuń